Hellooo
Ostatnio stwierdziłam że moje uzależnienie od cętek powoli wymyka się spod kontroli .W panterkę mam już chyba wszystko i ciągle mi mało :) Plissss jeśli zauważycie ,że nadmiernie nadużywam cętek to proszę o sprowadzenie mnie na ziemie.Na swoje usprawiedliwienie powiem ,że staram się ograniczać do jednej rzeczy z tym motywem ;) Jeśli zastanawiacie się po co robiłam zdjęcia w studiu to za sprawą sesji gdzie malowałam .Podczas przerwy mój dobry znajomy fotograf uratował tymi fotkami moje blogowe życie, inaczej byłoby pusto aż do lutego;)
sukienka -zara rajstopy-accessorize biżu-primark buty-parfois