poniedziałek, 8 listopada 2010

szara sukienka w kwiatki cz.2


ostatnim poście miałam na sobie tą sama sukienkę ale w innej stylizacji ;)  Tym razem postawiłam na sztuczne futerko ale dalej zostałam przy jasnych kolorach. Uwielbiam jak dodatki zmieniają wygląd rzeczy. Tym razem miałam dobre warunki i mogę wam zaprezentować sukienkę w całej okazałości. 





8 komentarzy:

  1. Powtórzę się z wypowiedzi na pingerze.

    Cudna sukieneczka i bardzo kobieca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. No widzę że pierścionki zwierzaki jednak masz;)

    OdpowiedzUsuń
  3. zdecydowanie bardzo mi się podoba!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudna jest ta sukienka, nie moge sie napatrzec :) W tej wersji tez jest fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oryginalne bardzo zestawienie :)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny blog ;)

    zapraszam do mnie...

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy to jest sukienka z Camieau? Bo podoba mi się taka właśnie, tylko brązowa, i też myślę o łączeniu ją z futrzatą kamizelką :) Tylko na mnie jest ona dłuższa, sięga za kolana!

    A Twoja kamizelka skąd jest?

    Małgosia

    OdpowiedzUsuń